Opaska zaciskowa ma już blisko siedemdziesiąt lat i tysiące zastosowań. Jest niewielkim rozwiązaniem, które niejednokrotnie możemy przeoczyć, nie powinno być jednak dla nas zaskoczeniem to, że trudno się bez niej obejść nie tylko w zakładzie produkcyjnym i warsztacie, ale również w domu prywatnym.

Popularna trytytka początkowo znajdowała zastosowanie przede wszystkim podczas układania kabli w samolocie i takie jej zastosowanie wydawało się najbardziej oczywiste dla jej twórców. Pierwsze egzemplarze wyglądały zresztą nieco inaczej niż rozwiązania znane nam obecnie, bo wykonywano je z metalu. Z czasem metal został wyparty przez nylon, choć obejmy metalowe nadal są dostępne w sprzedaży ciesząc się sporym zainteresowaniem. Sama budowa opaski nie jest zresztą zbyt skomplikowana. Jej znakiem rozpoznawczym jest przede wszystkim pokryty zębatką zwężony koniec, charakterystyczna jest jednak również główka obecna z drugiej strony. To właśnie przez nią przewleka się taśmę, co sprawia, że możemy korzystać z mocnej, a jednocześnie prostej pętli.